Na wakacje do Bułgarii – zabrać EKUZ czy kupić ubezpieczenie turystyczne?

Bułgaria ma wiele turystycznych plusów: ciepłe morze, gwarancję pogody latem, góry i stoki narciarskie zimą, dziką przyrodę i wiele ciekawych zabytków. No i nie leży zbyt daleko. By nic nie zepsuło nam wspaniałego urlopu w Bułgarii, zabezpieczmy się na wypadek niespodziewanych problemów ze zdrowiem. 

Wariant 1 – w podróż do Bułgarii z kartą EKUZ

Jako że Bułgaria jest członkiem Unii Europejskiej, jej teren obejmuje swym zasięgiem Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Jest to dokument bezpłatnie wydawany przez Narodowy Fundusz Zdrowia, który zapewnia jego posiadaczowi dostęp do systemu powszechnej opieki zdrowotnej w danym kraju europejskim (EKUZ obejmuje 31 państw) na takich samych zasadach, jakie obowiązują jego obywateli.

Jeśli więc obowiązuje współpłacenie za leczenie, dopłacimy i my. A tak się składa, że w Bułgarii pacjent pokrywa z własnej kieszeni część kosztów porad lekarskich. Oto szczegóły:

  • Za wizytę u lekarza pierwszego kontaktu, lekarza specjalisty oraz dentysty zapłacimy 2,90 lewa, czyli niecałe 7 zł.
  • Za badania laboratoryjne opłaty wahają się od 2 do 6 lewów (5-14 zł).
  • Za leczenie szpitalne zapłacimy 5,80 lewa za dzień (przez maksymalnie 10 dni w roku), czyli ok. 13 zł. Już po przyjęciu do szpitala może się okazać, że konieczne będzie pokrycie dodatkowych kosztów (np. badań).
  • Za ratownictwo górskie i transport helikopterem medycznym obowiązuje pełna odpłatność.
  • Z własnej kieszeni zapłacimy również za transport medyczny do Polski.

Z płacenia za wizyty u lekarza, pobyt w szpitalu i część leczenia stomatologicznego zwolnione są dzieci i młodzież do 18 roku życia oraz kobiety w ciąży.

Jak widać, opłaty nie są bardzo wysokie. Nieco inaczej wygląda sytuacja w razie prywatnej wizyty, a trzeba wiedzieć, że w miejscowościach turystycznych i kurortach to właśnie prywatne gabinety mogą się okazać najbliższym i najszybciej osiągalnym miejscem, gdzie udzielona zostanie pomoc medyczna. Tu karta EKUZ już nie zadziała i całe koszty spadną na chorego.

Wariant 2 – do Bułgarii z polisą turystyczną

Przed ponoszeniem kosztów leczenia za granicą ochronić nas może wykupienie polisy turystycznej. Ubezpiecyciel zwróci nam poniesione wydatki na leczenie i hospitalizację w razie nagłej choroby czy wypadku. I to niezależnie od tego, czy korzystamy z publicznej, czy z prywatnej opieki zdrowotnej.

Poza tym ubezpieczenie turystyczne ma jeszcze jeden niezaprzeczalny walor – zawiera w sobie pakiet assistance. A to oznacza, że wystarczy jeden telefon do Centrum Operacyjnego, dostępnego przez całą dobę, a konsultant zamówi nam wizytę u lekarza, sprowadzi karetkę czy znajdzie dentystę, który zajmie się bolącym zębem.

Trzeba jednak pamiętać, że polisa turystyczna nie jest „bez dna”. Ubezpieczyciel gwarantuje, że sfinansuje nam pomoc medyczną do granicy określonej w ubezpieczeniu (w pakiecie PODRÓŻE Standard jest to 20 tys. euro, w pakiecie Medium – 40 tys. euro, Optimum – 80 tys. euro, a VIP – 200 tys. euro). Jeśli koszty przekroczą tę sumę, różnicę trzeba będzie pokryć z własnej kieszeni.

Należy również wziąć pod uwagę tzw. szczególne okoliczności. Jeśli ktoś cierpi na chorobę przewlekłą – cukrzycę, nadciśnienie, astmę, epilepsję – powinien wykupić specjalne rozszerzenie. W ten sposób będzie chroniony również w razie, gdyby jego stan pogorszył się właśnie w związku z tego rodzaju schorzeniem. Podobne zastrzeżenie dotyczy osób po 65 roku życia – w ich przypadku brak rozszerzenia może sprawić, że polisa okaże się bezużyteczna.

Co jeszcze jest w ubezpieczeniu turystycznym? Więcej o mało znanych bonusach czytaj TUTAJ.

Czytaj także

Narty dla ambitnychCzytaj...
Jak wybrać i zadbać o sprzęt narciarski?Czytaj...
Narciarskie gadżety sezonu 2017/2018Czytaj...
Narciarz na diecie, czyli co zjeść żeby mieć siłę na stoku!Czytaj...
Sprawdź także odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania lub skontaktuj się z nami pod numerem +48 22 522 27 75
Ubezpieczenia zapewnia
Partner technologiczny: ASHURO