Gdzie na narty? Z dala od utartych ścieżek!
Masz dość stania w długich kolejkach, tłoków na wyciągach oraz opatrzonych
przez lata krajobrazów? Austria, Włochy i Francja zaczęły kojarzyć Ci się już
nie z „białym szaleństwem”, ale „wpadaniem w szał”? Dość tego! We współpracy
z www.dobrepodroze.pl przygotowaliśmy dla Ciebie propozycję 5 nietypowych,
narciarskich destynacji, które mają szansę stać się hitem nadchodzącego sezonu.
Ukraina
Bukovel, położony w malowniczych i niemal zupełnie dzikich Gorganach w
Karpatach Wschodnich, to jednocześnie nowoczesny i obfitujący w rozrywki ośrodek
narciarski. W sąsiedztwie Czarnohory narciarze znajdą 16 wyciągów, zapewniających
alpejski standard i zadowalający nawet najbardziej wybredne gusta. Przy obecnym
kursie Hrywny ceny przez cały sezon powinny utrzymać się na poziomie
umiarkowanym, dzięki czemu skorzystacie także z dodatkowych, lokalnych atrakcji.
Okoliczne restauracje i puby oferują fantastyczną, wschodnią kuchnię oraz - dla
chętnych - zabawę do białego rana.
Gruzja
Niesamowite widoki, brak tłumów, chaczapuri i… Gudauri. To najlepszy gruziński
wysokogórski ośrodek sportów zimowych, wyposażony w nowoczesne wyciągi
Doppelmayera. Z najwyższego punktu - szczytu Sadzele (3306 m. n.p.m.) - rozciąga
się bezkresna panorama Kaukazu, w tym zachwycający widok na liczący 5047 m.
n.p.m. wulkan Kazbek. Skala i ukształtowanie terenu pozwalają na zażycie freeride’u,
a nawet popróbowanie swoich sił w heliskiingu. Gruzja to idealne połączenie
zachodniego standardu i wschodniej gościnności.
Bułgaria
Pamporovo – zimowa stolica Rodopów – to najbardziej słoneczny ośrodek narciarski
Europy. Przygotowanie stoków jest na bardzo wysokim poziomie, a większość z nich
jest łatwa i dogodna nawet dla osób początkujących. Nie oznacza to jednak, że
zaawansowani narciarze będą się nudzić. To właśnie tu znajduje się słynna,
przeznaczona dla profesjonalistów „ściana”, o długości 0,5 km. Stacja narciarska ma
bogatą infrastrukturę, nie odbiegającą od alpejskich standardów, a także liczne
wypożyczalnie sprzętu i szkółki narciarskie.
Hiszpania
Góry, śnieg i… morze? Owszem, jeśli wybierzesz hiszpański ośrodek narciarski
Sierra Nevada. Szusując stokami położonymi zaledwie 20 km drogi od Granady,
możesz w oddali podziwiać na widnokręgu Morze Śródziemne, a przy dobrej
widoczności także wybrzeże Afryki. Po porannym szaleństwie na nartach możesz
zrelaksować się w ciepłym morzu, rozkoszując się lokalnymi tapasami i urokami
południowej architektury. W roku 2013 roku ośrodek gościł FIS Snowboard World
Cup & Freestyle, co stanowi najlepszą gwarancję wysokiego standardu infrastruktury.
Jurgów
„Cudze chwalicie, a swego nie znacie”. Osobom, które nie mogą sobie pozwolić na
daleki wyjazd, ale chciałyby uniknąć powszechnie znanych polskich kurortów,
proponujemy ośrodek narciarski Jurgów. Jest połączony wspólnym karnetem z Białką
i Kluszkowcami, jednak o wiele mniej od nich zatłoczony. Nie ma tu nigdy kolejek -
są za to wspaniałe widoki na Tatry Wysokie oraz bogaty wybór tras. Coś
odpowiedniego dla siebie znajdą tu zarówno osoby początkujące, jak i amatorzy
bardzo stromej, czarnej trasy zjazdowej.