Ubezpieczenie na podróż dookoła świata – co powinno zawierać?

Zwiedzać świat przez okrągły rok, miesiąc wakacji przeciągnąć do pół roku – któż z nas o tym nie marzy? Ale coraz więcej zapaleńców decyduje się swe marzenia realizować. Pomysł, choć wygląda na szalony, wymaga starannych przygotowań. Jest wśród nich zakup odpowiedniego ubezpieczenia turystycznego.

Wyjazd w trwającą kilka miesięcy czy nawet rok podróż dookoła świata ma to do siebie, że mimo wszelkich starań nie da się dokładnie przewidzieć jego przebiegu. Czas trwania podróży jest na tyle długi, że różne niespodziewane okoliczności mogą wpływać na modyfikacje pierwotnych założeń – gdzieś zatrzymamy się dłużej, z niektórych przystanków zrezygnujemy, niektóre niespodziewanie znajdą się na trasie naszej podróży.

Ale nie jest tak, że pewnych założeń nie możemy poczynić. A będą to informacje istotne z punktu widzenia zakupu odpowiedniego ubezpieczenia.

  • Po pierwsze: podróżowanie dookoła świata zakłada, że opuścimy Europę. Dlatego polisa powinna uwzględniać fakt, że znajdziemy się w tzw. strefie B – czyli po prostu poza Starym Kontynentem.
  • Po drugie: czas trwania wyjazdu może się zmieniać. Pamiętajmy, że polisę turystyczną możemy wykupić nawet na 365 dni. Lepiej mieć zapas niż kilka dni czy tygodni niepewności albo dokupować ubezpieczenie, będąc za granicą.
  • Po trzecie: nie wiemy, co nas może spotkać, nie ma pewności, czy nie trafimy do miejsc występowania chorób tropikalnych. Skorzystajmy z porady lekarza odnośnie zalecanych szczepień. To ważne, by potem nie mieć problemów z uzyskaniem pomocy medycznej.
  • Po czwarte: jeśli cierpimy na chorobę przewlekłą – cukrzycę, nadciśnienie, silną alergię, astmę etc. – wykupmy rozszerzenie, które zapewni nam pokrycie kosztów pomocy medycznej w razie pogorszenia się stanu zdrowia właśnie w związku ze schorzeniem przewlekłym.
  • Po piąte: Zróbmy przegląd stanu zdrowia – odwiedźmy dentystę i wyleczmy wszystkie ubytki, zróbmy także chociaż podstawowe badania krwi i moczu. Lepiej, by w czasie takiej podróży nie dopadła nas anemia czy zapalenie pęcherza.
  • Po szóste: Pamiętajmy, że im dalej jedziemy, tym droższy będzie – w razie potrzeby – transport medyczny do Polski. To ważne przy podejmowaniu decyzji co do sumy ubezpieczenia.

Gdy znamy już odpowiedź na wszystkie powyższe kwestie, możemy zacząć rozważać konkretne pakiety polisy turystycznej. I choć wariantów jest wiele, wskazania, a także rady doświadczonych podróżników mówią, że na ubezpieczeniu na tego rodzaju wyjazd nie wolno oszczędzać.

Przypomnijmy sobie ostatni rok i wszystkie problemy zdrowotne, jakie nas w tym czasie dopadły. A teraz wyobraźmy sobie, że musimy się z nimi zmagać w dalekiej Azji, w słynących z bardzo drogiej służby zdrowia Stanach Zjednoczonych czy na australijskich pustkowiach. A gdy dołożymy do tego towarzyszące podróży zmiany klimatu, flory bakteryjnej, a nieraz i zwyczajne zmęczenie, prawdopodobieństwo, że uda się uniknąć lekarza w czasie całej podróży nie wydaje się zbyt wysokie.

Wniosek jest więc jeden: ubezpieczenie będzie drogie, ale tylko taka polisa zapewni wysoką sumę ubezpieczenia (np. w pakiecie VIP jest to aż 200 tys. euro), wszystkie opcje pakietu assistance (łącznie ze sprowadzeniem z Polski osoby do opieki w razie choroby czy po wypadku), najwyższą ochronę bagażu, a także ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków i odpowiedzialności cywilnej. Cena może sięgnąć nawet ponad 10 tysięcy złotych. Ale argumentem niech będzie fakt, że nawet w obrębie Europy transport do Polski to koszt rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Czytaj także

Narty dla ambitnychCzytaj...
Jak wybrać i zadbać o sprzęt narciarski?Czytaj...
Narciarskie gadżety sezonu 2017/2018Czytaj...
Narciarz na diecie, czyli co zjeść żeby mieć siłę na stoku!Czytaj...
Sprawdź także odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania lub skontaktuj się z nami pod numerem +48 22 522 27 75
Ubezpieczenia zapewnia
Partner technologiczny: ASHURO