Śmiertelny wypadek za granicą. Co robić?
Choć wypieramy ten scenariusz ze świadomości, warto poznać związane z nim procedury. Być może jednorazowe przeczytanie poniższego artykułu sprawi, że w naszej pamięci zostanie informacja o tym, jak ubezpieczenie podróżne działa w razie wypadku śmiertelnego za granicą. Oby nigdy nie trzeba było jej wykorzystywać.
Jeśli w czasie zagranicznego wyjazdu zdarzy się wypadek, w którym śmierć poniesie ktoś z bliskich, ubezpieczenie turystyczne pomoże nam opanować kwestie logistyczne. Chcemy przecież przede wszystkim wrócić do kraju. Polisa zapewnia organizację przewozu zwłok do kraju – tu suma, którą pokryje ubezpieczyciel, równa się sumie ubezpieczenia (w pakiecie PODRÓŻE Standard będzie to 20 tys. euro, Medium – 40 tys. euro, Optimum – 80 tys. euro, VIP – 200 tys. euro). W tym mieści się również zakup trumny przewozowej (do równowartości kwoty tysiąca euro). Jeśli ktoś zdecyduje się działać w tym zakresie na własną rękę, można zwrócić się do ubezpieczyciela o zwrot kosztów (również do sumy ubezpieczenia).
Dodatkowo w pakiecie ubezpieczenia podróżnego (PODRÓŻE Optimum i VIP) zawarta jest opcja pokrycia kosztów powrotu bliskich zmarłego do Polski. Podróż z dalszych zakątków świata (skąd przejazd pociągiem czy autokarem trwałby dłużej niż 12 godzin) odbywa się samolotem, w klasie ekonomicznej. W przypadku mniejszych odległości w grę wchodzi pociąg lub autokar.
NNW w ubezpieczeniu podróżnym
Zupełnie inny rodzaj świadczenia przewiduje ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, które zawiera się w polisie turystycznej. Tu mowa jest o odszkodowaniu wypłacanym w razie śmierci spowodowanej wypadkiem. O ile gdy chodzi o uszczerbek na zdrowiu, wysokość odszkodowania określana jest na podstawie oceny lekarzy, o tyle tutaj nie ma wątpliwości – wypłacana jest cała suma, na jaką opiewa ubezpieczenie. W przypadku pakietu Medium jest to 2500 euro, zaś VIP – 15 tys. euro.
Tu ważne zastrzeżenie: ubezpieczenie NNW nie wchodzi w skład pakietu Standard.