Ubezpieczenie od cudzych kłopotów – jak działa OC w polisie turystycznej?
Przed wyjazdem na wakacje ubezpieczyć się można od własnych problemów ze zdrowiem, wypadków czy konsekwencji nieprzewidzianych kłopotów. Ale i od problemów, jakie niechcący możemy zgotować innym. Temu służy ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) za granicą, które często jest elementem polisy turystycznej. Oto jak działa.
Ubezpieczenie OC chroni przed konsekwencjami szkód, jakie wyrządzimy my czy nasze dzieci w czasie wyjazdu wakacyjnego. Chodzi tu zarówno o krzywdę wobec ludzi, jak i zniszczenie cudzych przedmiotów. Jeśli więc na skutek nieuwagi wjedziemy w kogoś rowerem albo jeśli przypadkiem zalejemy słodkim napojem czyjś aparat fotograficzny, wówczas ubezpieczyciel pokryje koszty leczenia czy naprawy sprzętu.
Zakres ubezpieczenia jest szeroki i mówi o uszkodzeniu ciała, spowodowaniu trwałego uszczerbku na zdrowiu, a nawet śmierci – w przypadku osób. Jeśli zaś chodzi o przedmioty, to mowa jest o ich uszkodzeniu lub zniszczeniu.
Jeśli interesuje nas wykupienie tego typu ochrony, warto dopytać o szczegóły ubezpieczyciela. Nie każda polisa zawiera bowiem w sobie ochronę OC. Elvia gwarantuje ją w przypadku pakietów PODRÓŻE Optimum i VIP. Wówczas ubezpieczenie gwarantuje ochronę do sumy 75 tys. euro w przypadku szkód wyrządzonych ludziom i 7500 euro w razie zniszczenia albo uszkodzenia przedmiotów. Jest jeszcze jedno ważne zastrzeżenie – by w ogóle uruchomić ubezpieczenie, wartość szkody musi przekroczyć 200 euro. W przypadkach drobniejszych, polisa nam nie pomoże.
Ale, jak każda polisa, tak i ubezpieczenie OC ma swoje wyjątki. I tak ubezpieczyciel nie pokryje kosztów naprawy szkód wyrządzonych umyślnie. Na polisę nie będziemy się mogli powołać również w razie wypadku samochodowego czy z udziałem chociażby skutera wodnego. Z własnej kieszeni pokryjemy również koszt ponownego wyrobienia uszkodzonych przez nas cudzych dokumentów. Podobnie rzecz się ma, jeśli zniszczymy czyjeś banknoty czy monety. Listę zastrzeżeń zamykają szkody związane z uprawianiem niektórych sportów (jeśli planujemy jazdę na nartach, nurkowanie czy żeglowanie, warto pomyśleć o ubezpieczeniu sportowym albo konkretnie – narciarskim. CZYTAJ WIĘCEJ), a także uszkodzenie czy zgubienie sprzętów wypożyczonych.